Minął prawie rok.
Rok od ostatniego posta.
Już wtedy musiał się coś walić, bo postów było coraz mniej, coraz rzadziej.
Szkoła, przyjaciele, nauka, związek i blog, który zszedł na drugi plan.
Szczerze mówiąc to nawet nie wiem gdzie ten cały rok się podział, jak to możliwe, że tak szybko minął. Życie ucieka nam przez palce.
Dorosłam. Zdecydowanie dorosłam, dojrzałam. Ten rok był niezwykle intensywny, ale zatęskniłam. Za wami, za nami. Czy ktoś tu jeszcze jest? Mam nadzieję, że tak bo statystyki skoczyły.
Co nowego? Napiszę w wielkim skrócie.
Nowy chłopak, po nowym roku jadę do Ameryki na wymianę, z której bardzo się cieszyłam, aż do wyborów prezydenckich...
Rodzice są na skraju rozstania, siostra przeprowadziła się do Australii.
Przeszłam depresję, dzięki której poznałam Alexa... można powiedzieć, że mnie z niej wyciągnął, wybawił.
W świecie mody również wiele się zmieniło, a moje zainteresowanie wcale nie zmalało, wręcz wzrosło.
Chcecie jeszcze postów? Ktoś wyczekuje/będzie czytał?
V@NII
